Hej wszystkim!
Walnę to prosto z mostu, bo sama nie lubię jak ktoś owija w bawełnę:
Niedługo zawieszam na jakiś czas bloga.
Będzie on nadal otwarty itd, ale nie będzie się tu nic pojawiać przez jakiś czas.
Po prostu nie mam ani grama weny i... rozdziały są wymęczane, krótkie.
Nie lubię tak robić, ale... po prostu muszę.
Więc dodam jeszcze rozdziały, które mam napisane, tj. 5 rozdział 29 marca, a 6 prawdopodobnie w Lany Poniedziałek, a potem... Będę się regenerować.
Jeśli chodzi o "Wariatki...", to w chwili obecnej obejmuje go Misska, ja tam tylko figuruję jako admin i poprawiam jej teksty. Może od czasu do czasu coś napiszę, ale... Muszę zregenerować umysł.
Przepraszam Was serdecznie i... życzcie mi weny. :3
P. S. Nienormalna i Świrsie, proszę Was o nieprzynoszenie żadnych ostrych, metalowych i ciężkich rzeczy do szkoły, i tak nie zmienię zdania!
Papa!
Rainbow Rose
Kurde! To ja sie tu produkuje, pisze komentarze, gadam wam na przerwach! Przecież gadałyśmy przed religią!!!! Nie, no ja rozumiem, ale... dobra wrocimy do tego za tydzien w szkole! -nienormalna
OdpowiedzUsuńPrzepraszam Cię, Agaciu, naprawdę :(
UsuńObiecuję, że jak się zrehabilituję, to zadedykuję ci dłuuugaśny odcinek, o ile takowy wypocę.
Jeszcze raz przepraszam.